Teraźniejsi budrysi
Language: Polish (Polski)
Trzech miał ojciec synali, zamaszystych drągali, Chłopy tęgie, uprzejme, a walne. Pierwszy był ci technikiem, drugi akademikiem, Trzeci męczył zaś szkoły realne. Pierwszy „strzelec” gorliwy , w Związku(1) udział brał żywy, Siwobladym się pysznił mundurem. Drugi znowu w Sokole(2) niepoślednią grał rolę, Z dumą nosił czapeczkę swą z piórem. Trzeci znowu ulicą biegł z skautowską palicą, Nosząc dziwny kapelusz „Badena”(3). Wszyscy aż do zmęczenia uprawiali ćwiczenia, Ojca z złości aż trzęsła cholera! Często mawiał: „Synkowie! czemu wam dziś nie w głowie Tańce, teatr, hulanki lub rauty! Tylko – Boże jedyny! — jakieś „Strzelcy”, „Drużyny” I z gołymi łydkami te „skauty”. Przyszła mobilizacja, ot! prawdziwa wariacja! Trzej synkowie przepadli bez wieści. Znikł „związkowiec” i „sokół”, i za „skautem” też wokół Szukał ojciec dni przeszło trzydzieści. Minął roczek... ni słychu, idzie drugi...też cicho, Więc ojczysko się zgryzł nie na żarty. Aż raz przyszedł listowy, czy też mieszka X-owy? Trzy mu naraz podaje...Postkarty! Więc zdziwiony je chwyta, bierze pierwszą i czyta: Daruj, stary, że w sposób nieludzki Dałem dęba w noc z domu, lecz nie zrobię ci sromu! Oficerem mnie zrobił...Piłsudski! Druga kartka znów mieści, ot, nowinę tej treści: Przebacz, ojcze, ucieczki przewinę! Ja na swym koniku w bojach byłem bez liku, No bo jestem ułanem Beliny! Stary z złości aż dysze: „Nie chcę wiedzieć, co piszę Trzeci hycel!” Tak krzyczy do żony. Nie trzyj oczu kułakiem, ten jest także Czwartakiem, Pewnie nura dał też... w Legiony!
Authorship:
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Stanisław Moniuszko (1819 - 1872), "Teraźniejsi budrysi" [voice and piano] [ sung text checked 1 time]
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website: 2009-08-13
Line count: 36
Word count: 234