by Jan Prusinowski (1818 - 1892)
Language: Polish (Polski)
Raz dziewczyna ziarnko ruty Przed okienkiem siała, I piosenkę rzewnej nuty Taką zaśpiewała: "Rośnij, ruto, na ogródku, Tu słoneczko grzeje, Stąd cień pada z drzewek, chłódku, Tu wiatr nie zawieje. Tyś nie róża, nie bławatka, Inne twoje losy, Strzeż czystości twego kwiatka Srebrną perłą rosy. Rośnij, ruto, na ustroni, Aż cię mój kochanek, Choć bez krasy, bez woni, W ślubny wplecie wianek." Rośnie ruta na ogródku Rośnie, zielenieje, Zielenieje w drzewek chłódku Jak młodych nadzieje. Lecz nie pomny na zaklęcia, Nie wraca kochanek Ssać miód z słodkich ust dziewczęcia Rutę rwać na wianek. I dziewczyna schnie jak kwiatek Bez wody na słońcu Tęskni, płacze w ranku latek Jakby w życia końcu. Aż niedługo w post piotrowy Siostra, nie kochanek Rutę rwie na grobowy Nie na ślubny wianek.
Composition:
- Set to music by Stanisław Moniuszko (1819 - 1872), "Ruta" [ voice and piano ], confirmed with a CD booklet
Text Authorship:
- by Jan Prusinowski (1818 - 1892)
Go to the general single-text view
Researcher for this page: Malcolm Wren [Guest Editor]
This text was added to the website: 2019-03-03
Line count: 32
Word count: 127