by Kazimierz Przerwa-Tetmajer (1865 - 1940)
A kiedy będziesz moją żoną
Language: Polish (Polski)
A kiedy będziesz moją żoną, umiłowaną, poślubioną, wówczas ogród nam się otworzy, ogród świetlisty pełen zorzy. Rozwonią nam się kwietne sady, pachnąć będą nam winogrady i róże śliczne i powoje całować będą włosy twoje. Pójdziemy cisi, zamyśleni wśród złotych przymgleń i promieni, pójdziemy wolni alejami, pomiędzy drzewa, cisi, sami! Gałązki ku nam zwisać będą, narcyzy piąć się srebrną grzędą i padnie biały kwiat lipowy na rozkochane nasze głowy. Ubiorę ciebie w błekit kwiatów, niezapominek i bławatów, ustroję ciebie w paproć młodą i świat rozświetlę twą urodą. Pójdziemy cisi, zamyśleni, wśród złotych przymgleń i promieni, pójdziemy w ogór pełen zorzy, kędy drzwi miłość nam otworzy. Pójdziemy cisi, zamyśleni, sami!
Text Authorship:
- by Kazimierz Przerwa-Tetmajer (1865 - 1940) [author's text not yet checked against a primary source]
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Władysław Marcjan Mikołaj Żeleński (1837 - 1921), "A kiedy będziesz moją żoną", c1891 [ voice and piano ] [sung text checked 1 time]
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website: 2017-10-15
Line count: 25
Word count: 108