Czemu tak łzy ronisz, dziewczyno droga, czemu tak serdecznie płaczesz u proga? Chodź, najmilsza Zosiu, cudna panienko, ucieszymy ciebie naszą wojenką, hej! Pójdziesz sobie z nami na pińskie błota, damy ci karabin cały ze złota, a gdy na żołnierza spoglądniesz czule, każdy ci swe serce odda na kule, hej! Gdy do wieńca kwiatków zechcesz mieć dużo, granat ci zakwitnie płomienną różą, kule ci jak maki krwawe zakwitną, dymy ci uwiją wstęgę blękitną, hej! A gdy zechcesz tańce mieć i wesele, zamienimy nawet piątek w niedzielę. Zobaczysz, panienko, z naszego szańca, jak nas śmierć uprzejmie prosj do tańca, hej! Na wojenkę śliczną chodź, panno, z nami, będzie ci jak w raju ej, z piechurami. Każdy krew przeleje, dziewczyno biała, gdy takiego będzie mieć generała, hej! A jak który padnie, wrów się potoczy, to mu ucałujesz zamknięt oczy. A ujrzysz, że piechur i z grobu wstanie, taki każdy łasy na całowanie, hej!
Please note: this text, provided here for educational and research use, is in the public domain in the U.S., but it may still be copyright in other legal jurisdictions. The LiederNet Archive makes no guarantee that the above text is public domain in your country. Please consult your country's copyright statutes or a qualified IP attorney to verify whether a certain text is in the public domain in your country or if downloading or distributing a copy constitutes fair use. The LiederNet Archive assumes no legal responsibility or liability for the copyright compliance of third parties.
Text Authorship:
- by Kazimierz Andrzej Czyżowski (1894 - 1977) [author's text not yet checked against a primary source]
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Karol Maciej Szymanowski (1882 - 1937), "Do dziewczyny", 1920, published 1928 [ voice and piano ] [sung text checked 1 time]
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website: 2025-11-11
Line count: 30
Word count: 150