by Franciszek Karpiński (1741 - 1825)
Kiedy ranne
Language: Polish (Polski)
Kiedy ranne wstają zorze, Tobie ziemia, Tobie morze, Tobie śpiewa żywioł wszelki, Bądź pochwalon, Boże wielki. A człowiek, który bez miary, Obsypany Twymi dary, Coś go stworzył i ocalił, [A czemużby]1 Cię nie chwalił? Ledwie [oczy przetrzeć]2 zdołam, Wnet do mego [Pana]3 wołam, Do [mego Boga]4 na niebie, I szukam Go koło siebie. Wielu snem śmierci upadli, Co się wczoraj spać pokładli, My się jeszcze obudzili, Byśmy Cię, Boże chwalili.
View original text (without footnotes)
1 Moniuszko: "Czemużby"
2 Moniuszko: "sen opuścić"
3 Moniuszko: "Boga"
4 Moniuszko: "Boga mego"
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
1 Moniuszko: "Czemużby"
2 Moniuszko: "sen opuścić"
3 Moniuszko: "Boga"
4 Moniuszko: "Boga mego"
Text Authorship:
- by Franciszek Karpiński (1741 - 1825), "Kiedy ranne" [author's text checked 1 time against a primary source]
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Stanisław Moniuszko (1819 - 1872), "Kiedy ranne" [voice and piano] [ sung text checked 1 time]
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website: 2011-06-05
Line count: 16
Word count: 70