by Jan Kochanowski (1530 - 1584)
Tren VI
Language: Polish (Polski)
Ucieszna moja śpiewaczko! Safo słowieńska! Na którą nie tylko moja cząstka ziemieńska, Ale i lutnia dziedzicznym prawem spaść miała! Tęś nadzieję już po sobie okazowała, Nowe piosnki sobie tworząc, nie zamykając Ustek nigdy, ale cały dzień prześpiewując, Jako więc lichy słowiczek w krzaku zielonym Całą noc prześpiewa gardłkiem swym ucieszonym. Prędkoś mi nazbyt umilkła! Nagle cię sroga Śmierć spłoszyła, Moja wdzięczna szczebiotko droga! Nie nasyciłaś mych uszu swymi piosenkami, I tę trochę teraz płacę sowicie łzami. A tyś ani umierając śpiewać przestała, Lecz matkę ucałowawszy takeś żegnała: ,,Już ja tobie, moja matko, służyć nie będę Ani za twym wdzięcznym stołem miejsca zasiędę; Przyjdzie mi klucze położyć, samej precz jechać, Domu rodziców swych miłych wiocznie zaniechać.`` To i czego żal ojcowski nie da serdeczny Przypominać więcej, był jej głos ostateczny. A matce, słysząc żegnanie tak żałościwe, Dobre serce, że od żalu zostało żywe.
Authorship:
- by Jan Kochanowski (1530 - 1584) [author's text not yet checked against a primary source]
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Stanisław Moniuszko (1819 - 1872), "Tren VI" [ sung text checked 1 time]
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website between May 1995 and September 2003.
Line count: 24
Word count: 142