by Adam Mickiewicz (1798 - 1855) and by Antoni Edward Odyniec (1804 - 1886)
Pani Twardowska
Language: Polish (Polski)
Jedzą, piją, lulki palą, Tańce, hulanka, swawola! Ledwie karczmy nie rozwalą, Chacha! chi chi! hej że! hola! Twardowski siadł w kóncu stoła, Podparł się w boki jak basza; Hulaj dusza! hulay! woła; Śmiészy, tumani, prze, strasza. Żołniérzowi, co grał zucha, W szystkich łaje i potrąca; Świsnął szablą koło ucha, Już z żołniérza masz zająca. Napatrona z trybunału, Co milczkiem wypróżniał rondel, Zadzwonił kieską pomału, Z patrona robi się kondel. Szewcu w nos wyciął trzy szczutki, Do łba przymknął trzy rureczki, Cmoknął, cmok, i gdańskiéj wódki, Wytoczył zełba pół beczki. W tém gdy wódkę pił z kielicha, Kielich zaświstał, zazgrzytał; Patrzy na dno: »Co u licha? Po coś tu, kumie zawitał?« Djablik to był w wódce na dnie, Istny Niemiec, sztuczka kusa; Skłonił się gościom układnie, Zdjał kapelusz i dał susa. S kielicha aż na podłogę, Pada rośnie na dwa łokcię; Nos jak haczyk, kurzą nogę, I krogulcze ma paznogcie. »A... Twardowski, witam bracie!« To mówiąc bieży obcesem! »Cóż to! Czyliż mię nie znacie? Jestem Mefistofelesem! Wszak ze mnąś na Łyséj-Górze Robił o duszę zapisy? Cyrograf na byczéj skórze Podpisałeś ty i bisy. Miały słuchać twego rymu; Ty, jak dwa lata przebiegą, Miałeś pojechać do Rzymu, By cię tam porwać jak swego. Już i siedem lat uciekło, Cyrograf nadal nie służy: Ty, czarami dręcząc piekło, Ani myślisz o podróży. Ale zemsta choć leniwa, Nagnała cię w nasce siéci; Ta karczma Rzym się nazywa; Kładę areszt na waszeci!« Ku drzwiom Twardowski się kwapił, Na takie dictum acerbum; Djabeł za kuntusz ułapił: »At ubi nobile verbum?« Co tu począć, kusa rada: Przyjdzie już nałożyć głową. Twardowski na koncept wpada, I zadaje trudność nową. »Patrz w kontrakt Mefistofilu, Tam warunki takie stoją: Po latach tylu a tylu, Gdy przyjdziesz brać duszę moją, Będę miał prawo trzy razy Zaprządz ciebie do roboty, A ty najtwardsze rozkazy, Musisz spełnić co do joty. Patrza, oto jest karczmy godło, Koń malowany na płótnie; Ja chcę mu wskoczyć na siodło, A koń niech zkopyta utnie. Skręć mi przytém biczyk z piasku, Żebym miał czém konia chłostać, I wymuruj gmach w tym lasku, Bym miał gdzie na popas zostać. Gmach będzie z ziarnek orzecha, Wysoki pod szczyt Krępaku, Z bród żydowskich ma być strzecha, Pobita nasieniem z maku. Patrz, oto na miarę ćwieczek, Cal gruby, długi trzy cale, W każde z makowych ziarneczek Wbij mi taike trzy bretnale.« Mefistofil duchem skoczy, Konia czyści, karmi, poi, Potém bicz z piasku utoczy, I już w gotowości, stoi. Twardowski dosiadł biegusa, Probuje podskoków, zwrotów, Stępa, galopuje, kłusa; Patrzy, aż i gmach już gotów. »No! wygrałeś, panie bisie; Lecz druga rzesc nieskończona, Trzeba skąpać się w téj misie; I to jest woda święcona.« Djabeł kurczy się i krztusi, Aż zimny pot na nim bije; Lecz pan każe, sługa musi; Skąpał się biédak po szyję Wyleciał potém jak z procy, Otrząsł sei`, i parsknął raźnie: »Teraz ju żeś w naszéj mocy, Najgorętsząm odbył łaźnię!« »Jeszcze jedno, będzie kwita, Zaraz pęknie moc czartowska. Oto jest, patrzaj kobiéta, Moja żoneczka Twardowska. Ja na rok u Belzebuba Przyjmę za ciebie mieszkanie, Niech przez ten rok moja luba Z tobą, jak z mężem zostanie. Przysiąż jéj miłość, szacunek, I posłuszeństwo bez granic; Złamiesz choć jeden warunek, To cała ugoda za nic.« Djabeł do niego pół ucha, Pół oka zwrócił do samki; Niby patrzy, niby słucha; Już tymczasem blisko klamki. Gdy Twardowski mu dokucza, Od okien odpycha, Czmuchnąwszy dziurką od klucza, Dotąd jak czmycha tak czmycha.
Authorship:
- by Adam Mickiewicz (1798 - 1855) [author's text not yet checked against a primary source]
- by Antoni Edward Odyniec (1804 - 1886) [author's text not yet checked against a primary source]
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Carl Loewe (1796 - 1869), "Pani Twardowska", op. 51 no. 2 (1835), published 1835, also set in German (Deutsch) [sung text checked 1 time]
Settings in other languages, adaptations, or excerpts:
- Also set in German (Deutsch), a translation by Carl von Blankensee ; composed by Carl Loewe.
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website: 2004-01-19
Line count: 124
Word count: 566