by Julian Tuwim (1894 - 1953)
Na stacji Chandra Unyńska
Language: Polish (Polski)
Na stacji Chandra Unyńska, Gdzieś w mordobijskim powiecie, Technik, Włas Fomycz Zapojkin, Przepięknie grał na klarnecie. Czasem tak smętnie, jak gdyby Trafił go żal najstraszniejszy... A wtedy grywał przeciągle: "Ostatni dzionek dzisiejszy..." Czasem prześlicznie i słodko, Jakoś łagodnie i czule; A czasem dziko, wesoło: O samowarach i Tule. A pannie Jadzi z bufetu Serce z wzruszenia aż mięknie, Szeptał często: "Włas Fomycz, Pan gra tak cudnie... tak pięknie..." A techni wąsa podkręca I oczkiem zdradnie jej miga: "Jej-Bogu, głupstwo zupełne, To dla was, panna Jadwiga!" Ach, wzdycha Jadzia do grajka, A grajek zwodnie jej kadzi, I wzdycha jeszcze Piotr Płaksin Do Jadzi ślicznej, do Jadzi...
About the headline (FAQ)
Text Authorship:
- by Julian Tuwim (1894 - 1953), no title, appears in Piotr Plaksin, no. 4 [author's text checked 1 time against a primary source]
Musical settings (art songs, Lieder, mélodies, (etc.), choral pieces, and other vocal works set to this text), listed by composer (not necessarily exhaustive):
- by Ignace Lilien (1897 - 1964), "Wtas Fomycz ", published 1933 [ soprano and piano ], from 20 Piesni, no. 17, Warszawa : Wolff [sung text not yet checked]
Researcher for this text: Emily Ezust [Administrator]
This text was added to the website: 2022-10-26
Line count: 24
Word count: 106